W ostatnim czasie wiele osób decyduje się na stworzenie obok domu amatorskiego warsztatu stolarskiego. W miejscu takim można bowiem z powodzeniem naprawić meble (np. drzwi, szafki) albo skonstruować coś samodzielnie zupełnie od podstaw. Zarówno do mniejszych, jak i większych prac przydadzą się przede wszystkim narzędzia ręczne, takie jak choćby piła włosowa, różne strugi, dłuta czy tarniki. Poszczególne sprzęty zostaną pokrótce opisane w kolejnym akapicie.
Warsztat stolarski w pierwszej kolejności warto zaopatrzyć w kilka różnych pił do cięcia drewnianych elementów. Najbardziej przydatne są płatnice, otwornice i grzbietnice. Te pierwsze mają średniej wielkości zęby i służą głównie do przecinania desek oraz belek, drugie są wyposażone w cienki i spiczasty brzeszczot i idealnie nadają się do tworzenia otworów oraz kształtów w formie łuku, natomiast za pomocą tych ostatnich precyzyjnie przytniemy listewki, wałki i inne drobne części. Inne niezbędne narzędzia ręczne to m.in.:
– dłuta – pozwalające na dokładne usuwanie nadmiaru materiału i modelowanie, a także wykonywanie wpustów i gniazd; najczęściej wykorzystywane są modele płaskie i półokrągłe
przyrżnie stolarskie – umożliwiające łatwe przycinanie pod różnym kątem ponadprzeciętnie długich elementów
– strugi i heble (z wymiennymi nożami) – nadają się przede wszystkim do odkrajania cienkich pasków drewna, dzięki czemu można wygładzić powierzchnię danego mebla, zaokrąglić jego brzegi czy pozbyć się zniszczonej warstwy; jeśli szukamy skutecznego struga do konkretnych prac, zwróćmy uwagę na zdzieraki, drapaki, gładziki, krzywaki oraz równiaki
– tarniki, nazywane pilnikami
papier ścierny
– imadła, szczypce oraz ściski
