Żyjemy w czasach, kiedy coraz częściej mówi się o zrównoważonym rozwoju i ochronie środowiska. Prawdą jest, iż takie podejście wymaga zmian dotychczasowych nawyków i często wymaga od nas także dodatkowej inwestycji. Nie jest to jednak przysłowiowa para w gwizdek, bowiem w perspektywie długofalowej, korzyści z takiego podejścia mogą być dla nas bardzo wymierne. Przykładem mogą być coraz popularniejsze panele słoneczne, służące do pozyskiwania naturalnego prądu i ogrzewania całego domu.
Fotowoltaika jest z pewnością inwestycją w perspektywie długoterminowej, niosącą ze sobą bardzo konkretne, finansowe zyski. Decydując się na odnawialne źródło energii, stajemy się przede wszystkim niezależni w kontekście podwyżek cen prądu, który zaczynamy pozyskiwać za darmo. Dodatkowo, od 2019 roku możemy odliczyć tę instalację od podatku. Dzięki panelom słonecznym rośnie również wartość naszej nieruchomości i niewątpliwie wpłynie to pozytywnie na atrakcyjność naszej oferty w przypadku decyzji o sprzedaży domu. Jeśli zastanawiamy się nad najbliższymi nad nowymi inwestycjami, warto pomyśleć, czy fotowoltaika ogrzewanie domu nie jest właśnie słusznym kierunkiem.
Produkowanie energii przez panele fotowoltaiczne powstaje w wyniku efektu woltaicznego. W skrócie – w ogniwach fotowoltaicznych energia słoneczna zostaje zamieniona na prąd stały. Aby móc jednak korzystać z takiego prądu, musi być on przekształcony ze stałego w prąd zmienny, czyli taki, z którego korzysta sieć publiczna. W tym przypadku niezbędny jest inwerter. Jest to urządzenie, które odpowiada za przemianę energii i pozwala zasilać nią sprzęty elektryczne w mieszkaniu. Dodatkowo, nowsze modele pozwalają nam także na bieżący monitoring zużycia prądu np. w ujęciu dobowym czy miesięcznym.