Całkowite uniknięcie kradzieży w sklepie jest niemalże niemożliwe. Niezależnie od tego, czy sprzedajemy kosmetyki, artykuły biurowe, czy też gadżety elektroniczne jesteśmy narażeni na działania nieuczciwych ludzi. Jest jednak kilka sposobów na to, by mieć wgląd w to, co dzieje się w każdym zakątku sklepu. Poza monitoringiem warto zainwestować w lustra antykradzieżowe. Przy ich montażu musimy pamiętać, by odpowiednio ustawić taflę i umożliwić sprzedawcy kontrolę nad sytuacją na terenie lokalu handlowego.
Idealnym punktem obserwacyjnym dla kasjera jest lada. To za nią spędza najwięcej czasu, dlatego stojąc przy kasie, rozejrzyjmy się po sklepie. W ten sposób szybko ocenimy, które miejsca są niewidoczne z tej lokalizacji. Taka analiza sprawi, że lustra sklepowe zawisną w przestrzeni zwiększającej pole pozostające pod kontrolą obsługi. Aby jednak niczego nie przeoczyć, weźmy pod uwagę, że szczególnie w sklepach odzieżowych pracownicy są często proszeni o pomoc w przymierzalni. To drugi punkt, który powinien zapewniać dobry wgląd w sytuację panującą w lokalu. Takie niepozorne zabezpieczenie zdecydowanie odstraszy potencjalnych złodziei i pomoże nam schwytać tych, którzy luster się nie przestraszyli.
