Pierwsze wrażenie jest najważniejsze – to prawda znana nie od dziś. Tak jak w relacjach międzyludzkich od razu zwracamy uwagę na ubiór czy makijaż, tak ocena mieszkania zaczyna się już w przedpokoju. Podczas renowacji wnętrz pomieszczenie to nie powinno być zatem pomijane lub traktowane z nienależytą uwagą. Każdy gość po przekroczeniu progu naszego domu nie trafia przecież do salonu czy kuchni, ale właśnie do przedpokoju. Przedstawiamy kilka pomysłów na jego urządzenie.
Bolączką wielu właścicieli mieszkań jest wielkość przedpokojów. Są one zazwyczaj małe i ciasne, a w dodatku słabo oświetlone. Zagospodarowanie takiej przestrzeni zawsze jest wyzwaniem. Wystarczy jednak zastosować kilka trików, by efekt końcowy przeszedł nasze oczekiwania. Gdy za cel remontu obieramy przedpokój meble, na które się decydujemy, powinny spełniać funkcje użytkowe. Zamiast wszelkiego rodzaju zewnętrznych wieszaków lepiej jest wybrać solidną szafę. Najlepszym rozwiązaniem będzie zamówienie modelu na wymiar, co pozwoli nam na umiejscowienie schowków od poziomu podłogi aż po sam sufit. Nie zapominajmy o dużych lustrach, które optycznie powiększą i rozjaśnią wnętrze.
Elementem wystroju przedpokoju, na którego brak najczęściej narzekamy, jest krzesło, na którym moglibyśmy wygodnie włożyć buty lub postawić torebkę. Dlatego też, jeszcze na etapie projektu, warto zaplanować obecność takiego mebla w tym wnętrzu. Dobrze sprawdzają się tu fotele konferencyjne na stelażu, które możemy zamówić na przykład na tej stronie: https://www.meblezagrosze.pl/fotele,156.html. Kolor siedziska powinien pasować do całości pomieszczenia.
