System ochrony przeciwpożarowej, w skrócie określany jako PPOŻ, musi się składać z elementów, które pozwolą na skuteczne zabezpieczenie życia i zdrowia ludzi oraz ich mienia. Taki najprostszy opiera się na detektorach dymu oraz gaśnicach. W niektórych, niewielkich obiektach jest on wystarczający, jednak przy większych niezbędne jest zastosowanie bardziej rozbudowanych siatek urządzeń. Jakie urządzenia zatem wchodzą w skład takiego dobrze działającego systemu?
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji obowiązek posiadania instalacji przeciwpożarowych mają tylko niektóre obiekty, w tym galerie handlowe, teatry, kina, czy ośrodki sportowe. Jednak wiele innych także montuje je ze względu na bezpieczeństwo, ale też wymóg firm ubezpieczeniowych. To, w jaki sposób powinny być one zaprojektowane, definiuje norma.
W dobrze działającym systemie nie może zabraknąć tych urządzeń. Pozwalają one na samodzielne powiadomienie o zagrożeniu. Zwykle są to przyciski umieszczone w ramkach w intensywnych kolorach, na przykład pomarańczowym lub czerwonym. Łatwo je zobaczyć. Dostępne są też różne modele, między innymi takie za szybką, którą najpierw należy zbić specjalnym młoteczkiem. Można je znaleźć na przykład pod adresem internetowym https://hazbi.com/.
Zaliczyć można do nich między innymi te reagujące na dym, jak i ciepło. Te pierwsze sprawdzają się w sytuacjach, gdy pożar ma małą intensywność lub zachodzi bezpłomieniowo. Jeśli jednak przebiega gwałtownie, zwykle pojawia się zarówno dym, jak i płomienie, czemu towarzyszy bardzo wysoka temperatura.
W przypadku niewielkiego pożaru wystarczająca może okazać się gaśnica. Rozmieszcza się je w budynkach, w dobrze widocznych i odpowiednio oznaczonych miejscach. Różnią się między sobą zarówno kształtem, jak i rodzajem wypełnienia.
